poniedziałek, 12 sierpnia 2013

indiańsko

Tworzę aż się krosno grzeje! Mimo, że urlop dobiegł trochę działam,
powstało kilka bransolet bardzo kolorowych, na każdą rękę i pewnie zrobię jeszcze drugie tyle jednak muszę porobić też trochę makramy. Na dzisiaj mam tyle.


TOHO  to najwyższej jakości drobne koraliki japońskie. Koraliki te są bardzo regularne, posiadają większe dziurki od innych koralików, przez co są lżejsze, więc więcej sztuk mieści się gramie. Więcej o toho tutaj

Najczęściej pracuję w toho 11 jednak inne rozmiary przydają się do wykończenia pracy więc też warto je mieć, najlepiej we wszystkich kolorach i rozmiarach na raz.
 A teraz wracam do moich AMAZOŃSKICH spraw :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz