czwartek, 5 września 2013

Nie robię nic!

Przyszedł czas na nicnierobienie, nie że mi się nie chce. Owszem chce jednak brak czasu, muszę odespać kilka zaległych weekendów i nazbierać siły do realizacji kolejnych projektów jakie już niebawem będę realizować.
Weekend zapowiada się ciekawie w Osieku. Jadę tam trzeci raz i zapewne jeździć bo to miejsce gdzie przybywają tłumy. Dzisiaj zabiorę się może za bransoletki. 
No może coś robię...robię na tyle, że na spokojnie mam cały stół biżuterii i cały wieszak torebek więc jest w czym wybierać. 
Myślę nad czymś nowym na jesień i mam kilka pomysłów w głowie jednak nie do końca jestem do nich przekonana. Muszę jeszcze trochę pomyśleć odstresować się, poleżeć w piżamie o 21, posiedzieć na dywanie i beztrosko budować z lego.
Nadejdzie czas na pracę, za chwilę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz